Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
M65 (i nie tylko) w akcji czyli "na człowieku"
  • Jako że nie ma na forum wątku o nas w emkach postanowiłem utworzyć takowy. Mianowicie - wrzucamy tutaj fotki nas przyodzianych w tę zacną kurtałkę, spodnie. Można też inne związane z tematem. Koniecznie musimy to być "my". W różnych sytuacjach, w których używamy M65. Powstanie tutaj- przy odrobinie chęci i dobrej woli forumowiczów -fajna galeria obrazująca do czego nam służą nasze M65 jak i inne odzienie militarne.
    Wrzucę na początek parę fotek cykniętych dzisiaj - nudziło mi się (:|
    Zdjęcia nie wchodzą... Blatio ratuj!!!




    image
    image
    image
    image
    image
    image
    image
    image
    image

    Od Blatio: dodane :D
  • M65 spodnie oliwka + Smock S'95

    image

    Od Blatio: załadowałem to zdjęcie ze swojego Imageshacka, bo przez NK linki nie są widoczne.
  • No, no devilu, widzę że Tobie też odzienie wojskowe służy do kamuflowania się ;-)
  • Blatio wrzucałem przez nk ,bo w pracy siedzę.

    Tak i do codziennego użytku  :-D
  • No to ja wrzucę odgrzebaną fotę z moją Cherokee '75 "w akcji" czyli w drodze na Śnieżkę gdzieś o świcie w maju 2007 roku :D - z czasów, kiedy jeszcze wydawało mi się, że M65 nadaje się do chodzenia po górach :P

    image

    A tu inny rzucik mojej starej Cherokee, pół roku wcześniej:

    image

    A tu jeszcze z lipca 2007 moja stara So-Sew w woodlandzie, rozmiaru Medium/Short, która potem się okazała na mnie za krótka, więc ją sprzedałem:

    image
  • image

    image

    m65 woodland
    Jakoś nie mam żadnego zdjęcia w kurtce ,a często chodzę w okresie, jesieni, zimy.
  • image
    Zima 2008-09. M65 + BDU.
  • Witam wszystkich.
    Na zdjęciu jestem w mojej pierwszej M-65 w czasie zimowego wypadu na MRU. Rok 1994.
    Kurtkę kupiłem w Warszawie w sklepie Militaria na ulicy Czerniakowskiej.
    Przy kurtce kaptur z Parki M-51.Spodnie oczywiście M-65
    Czapka taka nie z kompletu ale to MRU


    image

    A tu zima rok 1995 i też MRU.
    Parka M-51 i spodnie M-65
    image
    image
  • witamy ,panie ładnie zdjęcie ;) klimatyczne bardzo :D 
  • Dzięki bardzo.
    To były piękne czasy. Jeździło  się stopem, do jedzenia był chleb z dżemem ....
    :)
  • Szwajcaria Saksońska. Kurtka i spodnie M65.
    image
    image
    Dzięki o Adminie Wielki.
  • Nie ma co! Nic nie pobije oliwki i woodlanda USA.....klasyka koniec kropka
  • Czy ja widzę buty Bundeswehry na tych zdjęciach, czy mi się tylko zdaje? :D
  • tez mi się tak wydaje ,że to BW
  • Tak dokładnie, gratuluję spostrzegawczóści

    :D
  • Kilka moich starych fotek w M-kach ;)

    Październik 2008 i moja Cherokee '75

    image
    image

    Maj 2009 i moja cywilna Alpha:

    image

    Czerwiec 2009 i wybitnie "niekoszerna" M-ka Helikona w polskiej panterze:

    image

    Marzec 2008 i komplet M65 woodland (kurtka + spodnie) "w boju" zimą w Beskidach:

    image

    Tutaj ta sama kurtka we wrześniu 2008 w Pieninach, widać działanie Quarpelu :D

    image

    I jeszcze pewien klimatyczny staroć, grudzień 2006 roku i znowu moja Cherokee:

    image
  • to zdjęcie podjazd tym pagero pod bereśnik, nie zapomnę tego mój pierwszy zlot :D
  • Blatio, ostatnie zdjęcie, "klimatyczne", przypomina pierwsze kadry filmu... Oto bohater w emce idzie drogą w stronę miasteczka... Twój ulubiony film. :)


     

  • devil, McMurphy!
    To miało być tak... Oto bohater w emce idzie drogą w stronę miasteczka...miał już dość zlotu...nie zapomni go...to był jego pierwszy raz! :)

    Blatio!  Robimy scenariusz!

    Oczywiście żartuje!!!
  • nie nie to było inaczej tykon padł blatio się wkurzył i pocisnął na zlot z buta

  • Hehe... brakowało mi wtedy jakiegoś wora na ramieniu i dłuższych włosów :P
    A miejsce to ścieżka między Ossalą a Niekrasowem w Świętokrzyskim - rodzinne strony mojej matki ;)
  • M65 John Ownbey DSA 100-72-C-1733. Dzięki raz jeszcze, Lukabest :)
    imageimageimage
  • Krees, dobra firma, dobry rocznik, no i ten las na drugim planie! Gratulacje i pozdrowienia.
  • Bardzo klimatycznie :D
    To i ja dodam nieco odgrzebanych zdjęć ze swoją nieśmiertelną Cherokee '75, tym razem w nieco bardziej zimowej scenerii:

    Listopad 2007, Okolice Lubonia Wielkiego:

    image

    W tym samym dniu, tym razem w prawdziwej "akcji", podczas bitwy na śnieżki ;)

    image

    Miesiąc później, w grudniowej szarówce, również w leśnych klimatach, tym razem w Połańcu i na wale wiślanym:

    image
    image
  • kolejny zadowolony dołączył do grona :D
  • No ba! Jak tu nie być zadowolonym z "drugiej skóry" na grzbiecie :).

    Za jakiś czas planuję sprawić sobie komplecik w woodlandzie.

    Devil ===>> Zdradź, proszę, co to za stuptuty masz na sobie na tym zdjęciu z 15.09?
  • Ja Ci odpowiem: brytyjskie z gore-texu :D
  • Takie jak te?

    Na metce nie ma wzmianki o Gore-Texie, ale sprzedawca pisze o nim w opisie.
  • Zgadza się to są brytyjskie kontraktowe gaitersy (po naszemu stuptuty ochraniacze) moje różnią się od tych z linka tym, że zamiast stalowej linki mam sznurek pod śródstopiem. Owszem jest tam cerata, czy to (Gore nigdzie nie widziałem potwierdzenia tego, ale słyszałem tak właśnie i gdzieś chyba czytałem, że ponoć tam jest), dobra działająca tania rzecz,szkoda ,że nie w olivce, ale co jest w nich masakryczne to napy i rzepy trzymają aż za dobrze. Ja swoje nówki dorwałem kiedyś na allegro za ok 50 zł z przesyłka bodajże.   http://allegro.pl/stuptuty-na-buty-gaiters-goretex-gore-tex-asg-dpm-i1901789678.html dokładnie takie mam
  • Zdjęcie z 2006. Ja i moja pierwsza M43 - norweska kopia oczywiście. Jak widać, nie była oliwkowa, tylko w ciemnym khaki. Rozmiar 48.
    Na marginesie - bardzo mi się podobał ten kolor, ale kurtałka okazała się ostatecznie za wąska i za krótka jak na moje widzimisię, więc ją sprzedałem z pewnym zyskiem :D

    image

    A tu już 3 lata później, kolejna M43, rozmiar większa (r. 50), znowu "norweżka", tym razem jednak oliwkowa, bardziej zbliżona do oryginału M43 (podejrzewam, że to nieco starszy model tej licencyjnej kurtki):

    image
  • Po Wrocławiu spacer. Emka helikonowa.
    image

    Trochę za duża. Czas przygarnąć przyjemny kontrakt.]

    image
  • Oj tam, za duża... :D Jak przyjdą takie mrozy, że przymarznie cap do kozy, to i się pod nią polar zmieści ;)
    Poza tym ma nawet ładne kolory jak na Helikona.
  • Ona już półtorej zimy przeszła więc zalety za dużego rozmiaru są mi znane. ;-) Jak jest założona podpinka to spokojnie wchodzi jeszcze polar 300. Tylko że w takiej konfiguracji musi być z -15, inaczej sauna.
  • Kurde, skończcie mi robić smaka na oliwkową emkę, bo moja pustynna chyba pójdzie do sprzedania :D
  • A tam ja nie będę robił smaka na oliwkę, zaś powoli zamierzam się czarnego Helikona :P, bo mój wcześniejszy poszedł w świat, dokładnie pomorze :D  
  • Nie wiem czemu, ale czarna emka mi się kojarzy z 50centem ( czyli negatywnie :D ). Ale olivkę bym sobie kupił, szczególnie że moja hippisowska fryzura pozwoliłaby mi odtworzyć kultowe sceny z ''Rambo: Pierwsza Krew'' z pacyfikacją wioski włącznie :D
  • McMurphy ===>> Dzięki za pozdrowienia i nawzajem :).

    Klimatyczny las na drugim planie to rezerwat Niebieskie Źródła w Tomaszowie Mazowieckim (moje rodzinne strony). Polecam.

    W okolicy z militarnych rarytasów znajdują się ciekawe bunkry hitlerowskie obok stacji kolejowej Jeleń i we wsi Konewka (swego czasu w tym drugim Wołoszański nagrywał  jeden ze swoich programów, teraz jest tam muzeum z ciekawą kolekcją historyczną). Bunkry zacne - do każdego z nich mógł wjechać spory pociąg towarowy/pancerny. W muzeum w Tomaszowie można zobaczyć wyciągnięty z dna Pilicy i świetnie odrestaurowany transporter opancerzony sdkfz 251.
    http://www.nasztomaszow.pl/kultura-rozrywka/odnowiona-rozyczka/
    http://www.muzeumtomaszow.pl/wystawy/historia-wystawy/rosi-wojenne-pamiatki

    Mam nadzieję, że admini wybaczą mi ten mały offtop :).
  • image

    Znajomo mi wygląda ten transporter :D Blatio i Arucard będą na pewno kojarzyć
  • No kurczę, się wie ;)
    Aczkolwiek boleję nad tym, że cały czas robi się i remontuje coś niemieckiego, a o tym, że np. odbudowano od podstaw polskiego 7TP (którego widziałem już jeżdżącego na Operacji Południe), to już mało kto wie :)
  • no właśnie w tym problem promowane jest obce,a niewłasne
  • Oj narzekacie... Polski sprzęt od I wojny światowej jest niczym innym jak jeżdżącym złomem, więc odrestaurowanie złomu na odświeżony złom to żadne wydarzenie warte promowania ;) Mieliśmy kilka obiecujących się projektów jak np. karabin czy pzl. 37 ''Łoś'', ale było tych nowinek zbyt mało w porównaniu np. z Niemcami. No i tak jest do dzisiaj, bo gdyby nie właśnie Niemcy to polskie siły pancerne byłyby tak liczne, że nawet armia Luksemburga albo Sealandu byłaby dla nas zagrożeniem ;)

    Takie to już niestety nasze realia...
  • Dziękuję, Krees. Niebieskie Źródła - zachwycająca nazwa i zachwycająca okolica. Ownbey Cię nie zawiedzie podczas spacerów i wędrówek. Pozdrawiam Cię - Andrzej.
  • Grudzień 2004, w scenerii krakowskiego rynku.
    Moja pierwsza "M-ka" - była to podróba z Helikona, ale wtedy miałem jeszcze bardzo niską świadomość oryginalności / nieoryginalności kurtek M65 i swoim Helikonem się bardzo ekscytowałem. Ta sama kurtka i jej niedomagania jakościowe spowodowała, że szerzej zainteresowałem się tematem i prawdziwymi M-kami :)
    Mimo wszystko mam sentyment do tego zdjęcia ;)

    image
  • Hel 2011
    Moja cywilna alpha "zmobilizowana" jedną naszywką.
    image
  • :D ale desert bądź ucp lepiej by tam pasowało, no ale klasyk to klasyk :D
  • Oj tam, zaraz UCP :P

    Oliwka najładniejsza :)
    A to moje niedawne weekendowe foty w moim "zreanimowanym" Ownbeyu Large/Reg. (tym "zdjętym z amerykańskiego spadochroniarza" - kit, że z naszywką dywizji pancernej, hehe...):

    imageimage
    imageimage
  • No, no... Jak na zdjętą ze zwłok to trzyma się całkiem nieźle. A ten zapach trupa ( żeby nie napisać ''troopa'' ) ci nie przeszkadza ? :D
  • Prałem... :D
  • Co Ty, tam masz za zamek?



    :-?
  • hybryda reanimowana :))
  • Hybryda. Kurtka '74, zamek oryginalny mosiężny był nie do użytku, ale pewien dobry człowiek po kosztach przesyłki dał mi ten "srebrny" zamek firmy Simco, który sobie na miejsce starego wszyłem własnoręcznie :)