Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Off-top
  • no fajny pomysł!
  • Witam
    Czy któryś z kolegów posiada bluzę TCU " Sajgonkę" w rozmiarze LR i byłbym w stanie podać mi na pw rozmiary tej bluzy? Chodzi mi głównie o długość rękawa od wszycia oraz dł. z tyłu również od wszycia kołnierza.
    pozdro
  • .... to nikt nie posiada bluzy TCU w rozmiarze LR aby pomóc? :((
  • Ja mam ale XL-R, więc mogę ją zmierzyć na długość ;) Bo chyba na długość powinna być podobna do L-ki ? :-?

  • ja mam LL albo ML :)
  • Jak coś to ja mam MR
  • Panowie, w sprawie kalendarza - przespałem się z tematem i widziałbym sprawę następująco:
    - 12 kart + strona główna
    - na każdej karcie zdjęcie jednej emki, nie tylko OG ale także desert, woodland i UCP. Dałbym także jedną parkę m65 i portki. Będzie dzięki temu urozmaicenie ale jednocześnie nie odejdziemy od głównego tematu - szanownej jubilatki
    - przy każdej emce zdjęcie lub kilka, jakoś do niej nawiązujące 
    - zdjęcia emek byłyby nasze, pozostałe zdjęcia wziąłbym z sieci. Kwestia praw autorskich - nie jest to wydawnictwo ani formalna publikacja (nie ma numeru ISSN czy ISBN), raczej dokument wewnętrzny forum, niekomercyjny, dostępny wyłącznie dla zarejestrowanych członków. Chyba, że się mylę, oświećcie mnie wtedy

    Przygotowałbym to pod kątem wydruku w drukarni cyfrowej (format A4, ze spiralą na grzbiecie), ale możnaby wydrukować samemu, albo wsadzić na pulpit kompa :-)
    Nie byłoby problemu też, gdyby ktoś chciał mieć kartę ze swoim zdjęciem ;-)

    Piszcie uwagi, pomysły, propozycje. Warto sprawę zacząć wcześnie, bo to zwykle trochę trwa.

     
    Tak mniej więcej to widzę, oto wstępny projekt jednej karty. Pozostałe miałyby podobny układ graficzny, jednak inną kolorystykę, tła, tekstury itd.
    image
  • A jak widzicie sprawę z prawami autorskimi. 
  • Kazdy kto podsyla swoje zdjecie pisze w mailu formulke.: zezwalam na wykorzystanie tego zdjecia ktorego jestem autorem, do druku kalendarza forumowgo www. M65.org.pl Sądzę że wystarczy.
  • Dla naszych zdjęć to jak najbardziej wystarczy, ale tutaj wyżej w tle jest  zdjęcie zaciagnięte z sieci (chyba ze się mylę) I o prawa autorskie takich zdjęć mi chodzi.   
  • Cantrell
    Bardzo fajnie to wyszło!

  • Devil, Makiki: pisałem już wyżej - nie jest to przecież publikacja, tylko forumowy dokument wewnętrzny, dostępny tylko dla forumowiczów, tak jak plakat z "diabelską". Poza tym niekomercyjny i nie służący żadnej propagandzie ani nie godzący w wizerunek osób na zdjęciach. W związku z tym nikt się nie powinien przyczepić.
    A mi zależy, żeby pokazać historię emki, tą wojenną i antywojenną, filmową, społeczną itd itp. 
    Rozmawiałem też na ten temat u siebie w redakcji z fotoedytorami (raczej ogarniętymi w kwestii publikacji zdjęć) - nie widzą w tym przypadku problemu prawnego. Internet jest przecież pełen przemontowywanych zdjęć, memów i takich tam różnych przeróbek.
  • Jeśli kalendarz nie będzie na sprzedaż (a nie będzie) to nie powinno być problemu z prawami autorskimi. 
  • Jeżeli tak to SUPER!!!
  • Kurka wodna, na 15.00 do roboty... Ale mi się nie chce. No, ale zawsze stawka wyższa za popołudnia :-B
  • I podatek większy :)
  • Musiałeś o tym podatku przypominać?! :-D Z resztą i tak będę mieć zwrot :-P
  • U mnie to jeden pies czy rano czy popołudnie, a z podatku wyjdzie mi 0zł
  • To może najwyższa pora rozważyć wyjazd z Ojczyzny???
  • Z tym, że w pewnych względach życie na banicji nie jest aż takie kolorowe  i wspaniałe, nawet dla tych pieniędzy, które się zarabia, dawno bym siedział pewnie, no aleeeeeeee, cóż.
  • Jest takie powiedzenie: "Albo Być albo Mieć"
  • Tu gdzie ja pracuje liczy się tylko MIEĆ. Tak są ludzie wychowywani od dziecka.
  • ~Warjat

    Przecież wiem, że daleko posunięty konsumpcjonizm jest zły. Dlatego pytam gdzie jest ta granica... Bo jeśli tak ma być, to Ty też jesteś zły, bo co chwila coś kupujesz, czyli tkwisz w tym złym nurcie :P A tak w ogóle to najgorsze jest to zakłamane ludzkie. Bardzo jestem ciekaw, co ci wszyscy "minimaliści" by kupowali, jedli i jakby się ubierali, kiedy wygraliby 6-kę w totolotka. Dalej by byli tacy "skromni" i tacy mało wymagający?                No ciekawe, ciekawe... ;-)

  • Widzisz Falklandzie, tu się mylisz. Konsumpcjonizm to nie jest kupowanie co chwila. Musisz przecież coś jeść i pić codziennie i kupujesz to codziennie. Konsumpcjonizm to jest kupowanie ponad potrzeby. To jest złe. Kupowanie rzeczy, których tak naprawdę się nie potrzebuje. Na tym polega konsumpcjonizm.
    O wygranie 6 w totolotka to się akurat nie musimy martwić bo szanse są jak 1:13000000000 mniej więcej.
  • Nie zrozumiałeś mnie. Miałem na myśli Twoje częste kupowanie odzieży militarnej. Masz klika par spodni jak się domyślam, a mimo to pytasz o kolejne (Proppery). Tak naprawdę ich nie potrzebujesz, a mimo to chcesz je mieć. I to jest właśnie konsumpcjonizm. Czyli tkwisz Warjacie w tym złym nurcie :-) A tak w ogóle to napędza to gospodarkę, ten podobno zły nurt. Bo żeby coś sprzedać, to trzeba to najpierw wyprodukować.

  • No to chyba się nie zrozumieliśmy. Przykład ze spodniami jest daleko mijający się z rzeczywistością:-P Ja spodni w kamuflażu używam w pracy. Spodni militarnych - na miasto i na co dzień. Proppery są z bawełny, a zbliża się cieplejszy czas więc je sobie zakupię. Ja nie kupuję tego czego nie potrzebuję. To co mam to używam. Rzadziej lub częściej ale jest to przeze mnie użytkowane.
    Następny zestaw uwag poproszę:-D

  • Jeśli tak to tłumaczysz to takim razie kolekcjoner 5 zegarków też wszystkich używa. Używa ich do pływania, do pracy, na randkę, od święta, do lasu. A teoretycznie powinien posiadać jeden zegarek do wszystkiego. Jeden który pokazuje mu po prostu godzinę ;-) 
  • Widzę, że nadal się mijamy w ocenie czym jest konsumpcjonizm. Napisałem dwa posty wyżej, że jest to kupowanie rzeczy, których się faktycznie nie potrzebuje. Spodni używam i potrzebuje co jakiś czas nowych, bo się zużywają w miarę upływu czasu i użytkowania. To chyba nie podlega Twojej wątpliwości? Fakt, nowe spodnie nie są potrzebne do życia, ba nawet stare nie są potrzebne bo można biegać w kalesonach! :-D
  • Ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność ;-) Dobrze wiesz, że w kalesonach lub majtkach nie można sobie biegać w cywilizowanym i nowoczesnym kraju. A kolekcjonerzy z tego forum... Co o nich sądzisz? Zbierają ubrania militarne. Kupują je i zbierają bo to ich interesuje. Po prostu lubią to robić. Czyli tkwią w złym nurcie według Ciebie? :-)

  • Nie. Bo to są kolekcjonerzy. To jest ich pasja. Dobrze o tym wiesz.
  • Ja dobrze o tym wiem. Ale jakiś "mądry" który wymyśla takie nurty lub je popiera zaraz powie, że my nie powinniśmy mieć tylu kurtek. Że jedna wystarczy, bo w jednej i tej samej można chodzić. Tak czy inaczej, nie zgadzam się do końca z tym całym konsumpcjonizmem. 
  • No to mamy taki sam pogląd w tym temacie. Ładna konkluzja po tylu jałowych :-)) postach. Dobranoc.
  • To Twoje posty były jałowe :P Moje są jak zawsze sensowne :-) Na razie.
  • No też wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma tak na marginesie.  
  • Co do zegarków, to ja się nie wypowiem, bo już swoich nie liczę. Nie wiem, czy mam ich 15, czy 20, ale co jakiś czas staram się używać każdego na zmianę :D
  • Blatio, żeby tylko z tymi zegarkami nie było tak, że będziesz się musiał tłumaczyć z ich pochodzenia, jak pewien były minister w obecnym rządzie :-D
  • Trzeba używać. Nic nie może leżeć :-)  Wtedy człowiek wyślizgnie się z tego (podobno) złego nurtu ;-)
  • Oj tak. Zegarki wciągają. Sam wiem ,bo straciłem rachubę około 100 . Ale i tak nosi się 3-4 ulubione,reszta czeka w gablotce.  Jedni nazwą to kolekcjonerstwem ,a inni inaczej.....

    Wszystko zależy jak na to potrzeć.

  • Zibi zapodaj fotke jak możesz.
  • Chętnie, tylko muszę poprosić syna o pomoc...... a to może trochę potrwać.
  • image

    Nie wiem czy coś doszło? Trochę mam skatalogowanych.

  • Zibi link który podałeś jest plikiem tekstowym, a nie obrazem, czy link, który wkleiłem, to link do chomika, czy prywatny z twojego komputera, bo ciężko mi wywnioskować z linku.  
  • To jest link do mojego komputera ,gdzie miałem katalog cześci kolekcji/z fotografiami/. Ale pewnie coś zrobiłem źle? Komputer to nie jest mocna moja strona.
  • No... Jakim cudem spodziewasz się, że wrzucając link do swojego komputera, umożliwisz komuś po drugiej stronie monitora, że go zobaczy?

    Tym systemem każdy użytkownik sieci mógłby sobie w każdej chwili przeglądać zawartość Twojego kompa, gdyby to miało być takie proste, hehehe... to tak nie działa :D

    Linki działają tylko gdy prowadzą do jakiejś strony www, a nie do zawartości dysku czyjegoś kompa...


    Jeśli chcesz wrzucić zdjęcie, musisz postąpić wedle instrukcji wrzucania zdjęć, zamieszczonej na stronie głównej forum. Innej możliwości nie ma.
  • Postaram się porobić zdjęcia.i wrzucić przy pomocy syna. Tylko tak jak pisałem  to trochę potrwa.
  • Ok, najważniejsze, żeby było umieszczone na jakimś serwisie internetowym i żeby można było do niego mieć bezpośredni link. Kiedyś Imageshack był dobry, ale teraz skubańcy wprowadzili do niego opłaty i trzeba szukać czegoś innego...
  • Ja ostatnio używam www.zmniejszacz.pl
  • do zmniejszania wystarczy paint + image albo fotosik do hostingu. 
  • ~Blatio

    Ty się chyba na tym znasz... :-) Jak powinienem uprać nową brytyjską kurtkę MVP - ten niby gore-tex? W normalnym płynie do prania tkanin, czy lepiej w jakimś specjalnym płynie do prania gore-texu i innych membran? No bo wiadomo, że w proszku do prania to lepiej tego nie prać.