Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Król rock'n'rolla w M51.
~Panowie
Kurtka na fotce ma dolną kieszeń, gdzie wsuwa się rękę z boku jak w płaszczu. Jeśli to kontrakt jakiejś armii to bym się zdziwił. Bo najczęściej tylko firmy odzieżowe produkujące ubrania na rynek cywilny ostro kombinują i wypuszczają takie hybrydy, że trochę tego dodają, trochę tamtego odejmują i od razu widać że to nie emka. Tutaj to od razu widać - po dolnej kieszeni. I jeszcze jakiś guzik dodany w mankiecie, jak słusznie napisał Krees.
Nie lepiej wrzucać tutaj kurtki wyglądające na oryginalne lub łudząco podobne??? Bo ta szmatka Skolimowskiego to już w milionach filmów była. A chodzi o coś niepowtarzalnego i rzadko spotykanego. Bo widzę że powoli zaczyna się robić tutaj lumpeks, a nie wątek z odzieżą wojskową... Czy warto zawracać sobie głowę poliestrowymi szmatami z twilu, w których metalowe święcące na lustro napy rdzewiały już po miesiącu? :-?
Laska ma na sobie kurtkę USAF "Wind Resistant Sateen OG-107"
"Człowiek, który gapił się na kozy"
"Komandosi z Navarony"
"Predator"
"Wzgórze Rozdartych Serc"
"Byliśmy żołnierzami"