Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Wnimanje !
WMF (wojennyj morskij flot) WODOŁAZ ........prawdziwy potwór doceniany przez nielicznych z uwagi na monstrualne rozmiary.......... wysokość z uszami 75mm,srednica bez koronki 58mm,pasek gumowy szer.24mm........szklo naturalne ..........nakreca sie go jak kazdy manualny zegarek........to nie jest automat........po nakreceniu zakrecamy koronkę...........bardzo dobry machanizm MOŁNIA na 15 rubinowych kamieniach.zapas chodu nie mniej niz 30godzin.zegarek wykonany na zamowienie armii cccp.BMF-wojenno-morskij flot cccp.........waga 397 g. kratkę zdejmuje się odkręcając pierścień nad cyferblatem ........indeksy i wskazówki mocno fosforyzujące ...........na atestach często bito stemple........ radioaktywności nie stwierdzono !........najprawdopodobniej farba zawierała jakieś cząstki pierwiastka radioaktywnego
to kontrakt MO CCCP ...dziś ta klasyczna linia Vodolaz sprzedawana jest przez Moscow Classic ...są mniejsze ...zachowały kratkę ...i są dwa trzy razy droższe od tego który widzicie..
niekoniecznie..... po latach zachowują też wodoszczelność....
pozdrowienia
p.
http://www.russianwatchguide.com/zlatoust-vodolaz-diver.htm kto ciekaw niech rzuci okiem ...obok matrosy z sjeroznymi minami
...made in CCCP
Ja sie nosze tez g-shockowo GX-56 , fota stara ale nadal aktualna , król jest tylko jeden .
No, proszę kogo ja widzę... ;)
Wiem, wiem. Chodziło mi tylko o to, jak to w ogóle wygląda. A bond miał taki sam jak na tej fotce z filmem co wrzuciłem. Zresztą to ten sam co Ty dałeś zdjęcie. Tylko ta fotka z filmu jest sporo przyciemniona. A z kolei ten Twój jest taki jakiś za intensywny. Robiłeś zdjęcie z fleszem? Pamiętam że na forum zegarkowym śmieli z Bonda, że "teleskopy mu widać" :)) Ale ten z szarym akurat pasuje do Citka.
Kojarzę tego Casio, jakiś czas temu było tego pełno na allegro. Dosyć tanio chodził ok. 200-250 zł. Też mi się podobał, ale jakoś napis Casio tam nie pasuje. Niech będzie chociaż Seiko napisane ;) Poza napisem ten Casio był fajny w sumie. Rybka nawet była namalowana :) i miał też podświetlenie. Ale moim zdaniem napis Casio dobrze wygląda i dumnie brzmi tylko na G-Shocku ;)
A te paski "nato", to dlaczego mówisz że nie można ich kupić w Polsce? Widziałem tego pełno na allegro jakiś czas temu, a teraz nie wiem nie sprawdzałem.
Swiss Made, według definicji standardu z 1971 roku oznacza że:
Zegarek może być Swiss Made jeżeli:
- ma szwajcarski mechanizm
- jest montowany w Szwajcarii
- przechodzi końcowa kontrole w Szwajcarii
A szwajcarski mechanizm to:
- jest składany w Szwajcarii
- przechodzi kontrole w Szwajcarii
- minimum 50% wartości części mechanizmu jest produkowana przez szwajcarskich producentów.
Tak wiec można kupić zegarek z chińską kopertą i bransoletą którego większość części mechanizmu pochodzi z chin, choć jako ze są tanie stanowią poniżej 50% wartości mechanizmu.