Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
  • buahaha i ten lajcik i relaksik na tej pizgawce, i bartowi klęknął palnik,a była nadzieja na coś ciepłego. 
  • Ano, nie ma to jak 1,5h stać na mrozie -10 i czekać aż zza chmur i mgły coś wyjrzy wreszcie :P
    Całe szczęście, że miałem grube skarpety z merino, dałem radę wystać :)
  • teraz było luzik, gorzej było w 2008 :D
  • Ale i tak warto było... mały Mount Everest i nauczka na zawsze - nigdy nie idź w góry przy -30 stopniach w jednej parze skarpet :P
  • Ja miałem dwie zimowe z lidla + wełniane monowskie. :D, al i tak pizgało, jak staliśmy na markowych oraz na szczycie. 
  • Panowie się chyba zapomnieli. Do offtopowania jest osobny wątek!!! Ciekawe co na to moderatorzy??? :-))
  • Nie mogę znaleźć tych Belleville w rozmiarze 41. Potrzebowałbym buty wygodne do chodzenia... dziwnie to brzmi, jednakże raz do roku wybieram się na spacerki 300km wzwyż dlatego jest to warunek konieczny :) Co polecacie? Wyżej w temacie były takie oficerki tylko nie mogę ich znaleźć na alledrogo, pomożecie? :)
  • Ja bym odradzał na takie spacerki raczej wojskowe laczki, bo za cenę ok 400 zł można kupić dobre buty do wędrowania, zależnie jaki to teren czy góry czy po postu asfalt i jaka pora roku.    

    Pisz na allegro do USARMY_SHOP
  • Miałem polskie buty wojskowe od wujka z lotnictwa, służyły mi kilka dobrych lat, przeszedłem w nich całe wybrzeże i było ok. Tylko wiadomo,że to był but już bardzo dobrze rozchodzony, więc problemu z odciskami nie miałem. Dodatkowo były one cholernie wygodne, jedną parę tylko za dużą ma mój tata. Jutro zrobię zdjęcie i wrzucę. Wiadomo Devil że sercce chce wojskowe, rozum wskazuje Trekkingówki. Jednakże sentyment do starych laczków jest mega duży :)
  • No owszem też śmigam sam po mieście w skoczkach i na ryby, bo dalej ich nie biorę, w góry mam BW, ale nawet w BW po asfalcie to zabójstwo.  
  • Prawda jest też taka, że  w polskich butach wojskowych jak komuś- tak jak mi - mocno się pocą kopytka, wytworzy się niewielki akwen wodny o znikomym znaczeniu strategicznym, tj, potocznie mówiąc kałuża :) W obuwiu trekkingowym mam bardziej sucho....choć i tak wole moczyć nogi niż latać w jakiś zniewieściałych botkach ;)
  • Treki masz też z wyściółka skórzaną, bo u mnie akurat w skoczkach było inaczej niż w podejściówkach Berghausa cuesta dokładnie, gitara mi się z nich bardziej pociła, niż w skoczkach.  
  • Blatko - dzięki za obszerny opis butków. :)
    Tamtą aukcję sobie odpuściłem, bo po zmierzeniu stopy okazało się, że ma ona 24,5 cm długości, a tamte BW 2000 miały wkładkę 255.
    Szukam dalej, ale już raczej Haix 2005! :)
  • Ale wkładka właśnie powinna być mniej więcej 7-10mm dłuższa niż stopa ;)

    Poza tym BW mają tak dobraną rozmiarówkę, że są opisane dokładnie na jaką stopę pasują czyli rozmiar 270/104 pasuje dokładnie na stopę długości 270 mm i szerokości 104 mm - i to się sprawdza, jak już wielu się przekonało.
  • No właśnie. Czyli jeśli tamte buty, które podlinkowałem, miały rozmiar 255, a moja stopa jest długa na 245 mm, to znaczy, że byłyby na mnie za duże. I dlatego nie licytowałem. :D
  • i to dość dużo :D 

    Jak by skoczki miały taką podeszwę, a nie ten szajs co maja było by git

    MacDermot do tablicy jak się sprawują demary 928 z monu 
  • Dobra, koledzy, potrzebuję Waszej fachowej pomocy. :)

    Czy to są oryginały?
    http://allegro.pl/50-ceny-buty-bojowe-bundeswehr-nato-250-r-39-i2052961216.html

    Rozmiar jak najbardziej mój, pytanie tylko, czy warto za tę cenę je kupować (oczywiście, o ile to oryginały). Będą służyły do całorocznego łażenia po lesie i różnych mokradłach, rzadziej po mieście, a jak wreszcie wyleczę kolano, to i po górach (Bieszczady, Beskidy, Pieniny). Na arktyczne mrozy ma niezawodne Sorele, więc nie będą narażone na ekstremalne temperatury.

    To co, jak mawiał tow. Gierek, pomożecie? :D
  • Na moje oko to oryginały. I jeśli będziesz impregnował jak Bozia przykazała, to cytując znany kabaret "będzie pan zadowolooony" :D
  • A w jaki sposób Bozia nakazuje impregnować te butki? :)
  • Można taniej, czyli tłuszczyk do skór Coccine + pasta woskowo-żywiczna Coccine, a można drożej, np. HP Oil w sprayu + Tarrago Tucan... Mnie w BW do pełni szczęścia wystarczało to pierwsze :)
  • Mam jakiś inny tłuszczyk, ale też naturalny, za to pastę będę musiał sobie kupić, bo mam tylko zwykłą.
  • pasta nie koniecznie :P,ja już teraz od pory roku i chęci jej używam bardziej i nawet częściej tłuszcz sam 
  • Łokurde, dopiero teraz zobaczyłem.

    MON`y sprawują się świetnie. Oddychalność ujdzie, choć mogłaby być lepsza. Wygoda pierwsza klasa, dwa dni po kupieniu byłem górach. Żadnych obtarć. Wodoodporności nie miałem okazji sprawdzać. Jeśli potrzeba jakichś informacji to śmiało pisać.
    ;)
  • A jakbyś miał porównywać te MON-y i BW, to które byś wybrał? Jako buty całoroczne.
    Pytam, bo może będę mógł kupić Kupczaki w podobnej cenie co Haixy 2005.
  • Zależy jakie mony. Jeśli oryginalne Kupczaki od Kupczaka z gore to nie zastanawiaj się i bierz je. Jeśli takie jak moje czyli produkcja Demaru musisz się zastanowić. W innych niż Kupczakowe trafiają się niedoróbki uniemożliwiające użytkowanie buta. Mi się chyba udało i mam pancerne buty i w góry, i do lasu za 150 zł :D 
    A BW to jednak BW i dostajesz solidnego buta ze świetnej skóry... lecz jak dla mnie typowo leśnego. Na bardziej kamieniste i wyższe góry założyłbym mony.
  • BW nawet w nieco cięższej starszej wersji BW 2000 na skaliste szlaki tatrzańskie się średnio nadają, nawet latem. Jak jest mokro, to podeszwa się potrafi ślizgać na skale, a gdy trzeba oprzeć się o jakiś wąski próg skalny, to na odmianę się ugina na czubku i stopa się ześlizguje.
  • Dokładnie. Gdyby tak cholewa byłaby nieco bardziej sztywna, bieżnik bardziej agresywny i podpodeszwa sztywna to but idealny.:D
    Tak więc jeśli za pieniądz taki sam jak za BW 2005 masz oryginalne Kupczaki to nie zastanawiaj się i bierz. Mony są bardziej uniwersalne, u mnie robią np. za górskie i sprawdzają się idealnie. Jeśli to "podróby" z Demara czy innego Protektora to bierz BW.

    PS. Mogę też polecić na tactical.pl użytkownika LYSY8. Co jakiś czas ma (teraz nie ma, ale trza pisać) oryginalne Kupczaki za ludzką cenę.
    Nie jestem w żaden sposób z Łysym powiązany, to nie jest reklama. Żeby nie było. ;)
  • Dzięki za info i nadmiar. :) "Mój" kontakt "Kupczakowy" coś milczy, więc niewykluczone, że skorzystam.
  • Odnoszę wrażenie, że na ngt sprzęt "wojskowy" jest niezbyt mile widziany w dyskusjach i odsyłają do Was ;-).

    Jaki but nadałby się na okres wiosenno-letni (w teren płaski, las, trochę miasta), ale żeby nie przemókł (ani nie rozpadł się) po pierwszym deszczu lub wejściu w błoto (wstawki corduropodobne chyba się nie sprawdzą ?) ?

    Myślałem początkowo o BW 2000 (podobna były jakieś felerne serie ?) lub 2005 (czarna, licowa skóra, brak membrany- czyli łatwo wyczyścić i zakonserwować) ? 

    Czy kupował ktoś z armyworld.pl lub bundes.p ?

  • O zakupach w tych sklepach na NGcie pisze właściwie, a ile możesz na to przeznaczyć :P
  • Generalnie z doświadczeń moich, Devila i Arucarda (nieraz dosłownie ramię w ramię we trzech), możemy powiedzieć, że BW2000 (a co za tym idzie BW2005 nie powinny być gorsze), przy odpowiedniej impregnacji są nie do zarżnięcia, jeśli chodzi o wodoodporność.

    Do tej pory mam ochotę Devilowi "ukręcić łeb" za te Karkonosze rok temu, kiedy w topniejącym śniegu po pachwiny (dosłownie) tylko jemu nie przemokły buty, podczas gdy zlotowiczom "puszczały" już nawet Goretexy. Nie pamiętam jak Arucard, ale na pewno Devil jako jeden z nielicznych miał sucho :)

    Mnie "puściła" impregnacja w Hanzelach, aczkolwiek w środku mi nie chlupotało, to mam wrażenie, że trochę wilgoci miałem w środku, bo skóra cała nasiąknęła, ale wyściółka też swoje powstrzymała. Devilowi za to nawet skóra nie chwyciła wilgoci za bardzo.
  • Dość już w nie poszło impregnatu za te kilka lat, pomijając podeszwę w nich, która na śniegu kuleje trochę, oraz masę w stosunku do bw 2005, z czystym sumieniem moge polecić, tak jak pisze Blatio, przy czym nie wracał bym już do bw 2000, a upolował bw 2005 
    :))
  • Mi wtedy też przemokły buty ale teraz gdy je się odpowiednio impregnuje to mi się takie wypadki nie zdarzają  
  • Ja niedawno kupiłem nowe angolskie assault bootsy, zaimpregnowałem wg wskazówek z tacticala i teraz czekam na jakąś okazję, co by przetestować ich wodoodporność. :D
  • gdzie i za ile podobają mi się też, ale w Polsce, ciężko o nówki, w bardzo dobrym stanie prędzej 
  • Względnie tanie - 168 zeta + przesyłka. Sprzedawca Sklep_MORO z Krakowa. Ale niestety nie ma pełnej rozmiarówki.
    http://allegro.pl/buty-angielskie-r-6-l-i2113338002.html

    Butki śliczne, aktualnie w trakcie rozchadzania. Skrobnąłem na ich temat kilka słów na forum DPM Soldier.
  • no ja bym potrzebował 8-9M lub L
  • Napisz do nich, może będą mieli. Ja celowałem w 6M, ale mieli tylko 6S i 6L. Po namyśle i wymianie e-maili kupiłem 6L i nie żałuję. Wg sprzedawcy różnica jest w szerokości podeszwy - ok. 0,5 cm między S a L.
  • powinno być więcej ok 1cm nawet to jak w amerykańskim n - r - w
  • Ooo. Assault boots. Moje nigdy nie spełnione marzenie. Szaleję za tymi butami.
    W swojej zwyczajności są genialne.
  • Popstrykam foty i wrzucę na forum, jak je wypastuję. :)
  • Prócz assaultów chciałbym dopaść marineski(combaty), jungle :P , itd, itd, .......
  • Witam czy ktoś pomoże potrzebuję informacji nt jungli rozmiar 10n czy n są naprawdę wąskie ile max mają szerokość może ktoś ma i podpowie mam możliwość kupna kontraktowych na vibramie nam era tylko nie wiem czy będa dobre mam corcorany 9,5 r i mam luzu po bokach ale jungle sa weższe miałem kiedyś 10 ale w i były napradę szerokie.Pozdrawiam :)
  • Jak na moje to zmierz sobie szerokość wkładki w butach, które Ci najlepiej leżą a potem proś sprzedawców o podanie wymiarów wkładki.

    Edyta:
    Dawno takiej ciszy na forum nie było. Krees, jak assaulty? ;]
  • 1) Czy ktokolwiek miał okazję używać Haix Airpower P10 - jakieś opinie... ?

    2) Proszę, jeśli to nie żadna tajemnica, o jakiś namiar na sprzedawcę (Warszawa, Kraków, lub jakieś bliskie okolice w kierunku wschodnim), u którego można przymierzyć bundeswerki* ?

    *) Wybrać nowe II gat. czy używane w stanie b.dobrym- przeciwko 1. opcji przemawiają możliwe wady wykonania, przeciw 2.- względy higieniczne (chociaż w tej kategorii podobno zdarzają  się egzemplarze zakładane rzadziej niż przymierzano popularne buty z półki sklepowej) ?

  • Doktor_Zlo ja swoje BW 2000 kupowałem w tym militarnym, który mieścił się na Starowiślenej, jeśli wiesz gdzie go przenieśli powinni mieć tam te laczki, oczywiście nowszy model. Hm w bielsku w Army shopie on jest nie daleko od dworca PKP w stronę zamku nie ten przy drodze głównej, troszkę schowany i bliżej dworca, ale kojarzy mi się, że gość miał, nie pamiętam stanu w jakim były.
  • Dostałem swoje jungle bałem się jak nie wiem bo model z tamtych lat na vibramie jest praktycznie nie osiągalny to są n dlatego się tak obawiałem ale już je testowałem w terenie i tylko lekko uciskają na podbiciu może znacie jakiś sposób żeby lekko je rozbić , a może potrzebują czasu na rozchodzenie i lepiej nie kombinować .Tak mi się podobają że byłem w stanie sobie uciąć palca za ten model :)Pozdrawiam
  • wiąż luźniej w tym miejscu gdzie uciskają skoro to podbicie ;)
  • Możesz też mniej więcej w miejscu gdzie Cię uciska ominąć sznurówkami jedną parę dziurek/przelotek.
  • Dzięki za rady chodzę w nich praktycznie cały czas i już się z lekka same dopasowują , ale jak założę swoje corcorany po junglach to czuję się jakbym chodził w kaloszach :) Ale ogólnie jest już ok .Pozdrawiam .