Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Kurtka M65 - szybkie pytania
  • Witam, mam pytanie rozmiarowo-cenowe. Jesli chodzi o large long.
    To normalne ze ciezko cos takiego trafic w Polsce? Na allegro widze raptem jedna za 250pln

  • Tak. Są dwa rozmiary, które dodatkowo zwiększają wartość kolekcjonerską tej kurtki - Medium Long i Large Long.
  • Zgadza się - tutaj niestety cudów nie będzie. Za kontrakt w dobrym stanie w tym rozmiarze trzeba będzie słono zapłacić, o ile się taki trafi w ogóle.
  • No wlasnie sie trafil, wogole nieuzywany tri color, kupiony w USA od faceta co odszedl z Airforce. mowil ze nigdy nie musial uzywac pustynnego, sadzac ze stanu w jakim jest to mu wierze :)
  • A, 3color co innego. Z tym łatwiej. Gorzej z oliwkowymi w tym rozmiarze :]
  • Ta, też mówiłem o oliwce ;)
  • Mam pytanie, czy ta parka to kontrakt?

    NSN sie zgadza...

    http://cgi.ebay.com/PARKA-SET-WET-WEATHER-US-MILITARY-WATERPROOF-LARGE-/250836985641?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a670ca729

    Natomiat wyglad metek, nie jestem pewien, a myslalem ze juz sobie radze z odroznianiem.

    Cena niezla i kolor...
  • No, to może być jakiś wynalazek, kontrakt wskazuje na 1986 rok, ale żeby nie było niejasności - to nie jest Gore-Tex! :D To zwykły zestaw typu "sztormiak", tkanina gumowana "na twardo" ;)
    Działa tak samo jak sztormiak za 30 zł z supermarketu :P
  • No ba, pewnie ze nie Gore-Tex :). Jak '86 to takie metki nawet mozliwe, ale jednak sie na ten wynalazek nie zdecyduje, wezme poncho.
    Jak cos to pod ponchem sie schowam caly z plecaczkiem, a i daszek z niego zrobi...
  • No, to jest nieco lepszy pomysł. Tylko jak poncho, to jakieś porządne, z jakiejś armii najlepiej, hehe... bo takie na przykład z Helikona, które mam, to chyba trochę puszcza, bo kiedyś w większej ulewie miałem pod nim mokrą bluzę pod spodem, a pot to raczej nie był...
  • Wzialem oliwke poncho, kontrakt us army. Jakby padalo to ubiore na ciuchy desert tri color, ujdzie takie polaczenie. W tym wypadku wazniejsza funkcjonalnosc, w razie czego mozna uzyc jako daszku a desert 3 color by sie wyciapalo za szybko (pomijajac fakt ze oliwka kontrakt byla dostepna od reki a pustynnego poncho bym musial szukac i czekac).
  • Panowie, zastanawialiście się kiedyś na sensem tego kaptura? Funkcjonalność jego jest co najmniej kiepska i takaż sama musiała być już w latach 70tych. Jaki sens było robić kaptur z cienkiej, przemakającej szmatki? Nawet wkładanie tego pod hełm wydaje się mocno kiepskim patentem.

     Trafiłem ostatnio cywilna Alphę w lumpeksie. Cywil nie cywil, kosztowała 20zł to co miałem nie brać jak mój rozmiar. Produkcja jeszcze USA z zielona metką. Miałem w domu cywilna Alphę produkowaną już w Egipcie (czarna metka) z komponentów USA (jak pisało na metce) i nie omieszkałem ich porównać. Podpinka w USA bardziej bawełniana (jak w kontraktach), w Egipskiej bardziej sztuczna, widać więcej syntetyku w maeriale.Nie układa się to do kurtki i de facto wystaje z pod ściągacza na dole. Kolor zasadniczo ten sam czyli bardziej szary zielony niż oliv. Egipt zdecydowanie bardziej podatny na kulkacenie. W USA kieszonka wewnętrzna, w Egipcie brak. Dziwne myślałem, że wcześniej dbali o oryginalność dopiero potem ja skundlili. Co do szycia tych kurtek to nie mam jakiś większych zastrzeżeń (może lekki plus dla produktu made in USA), ale w Egipskiej guziki nie pasują do oryginalnej podpinki. Przeczytałem wątek i tam cywilna Alpha była tylko porównywana z kontraktowym Cherroke. Zastanawiam się jak się ma kontrakt Aplhy do wczesnych cywilnych produkcji? Chodzi mi gównie o ten nieszczęsny odcień zieleni. Zasadniczo zauważyłem, że inni kontraktorzy mieli zawsze bardziej soczysty odcień tej oliwki.

     PS Co się dzieje? Napisanie dzisiaj posta to nie lada ćwiczenie cierpliwości.
  • Czasami muli forum, ale cierpliwości, zależnie od pory dnia miewa takie "humory" - u mnie chodzi ok w tej chwili.

    Co do odcienia cywilnych Alph i kontraktowych, to moje doświadczenia są takie, że kontrakty mają lepszy kolor, bardziej prawidłowy niż cywilki. Cywilne Alphy, jakiekolwiek nie widziałem, blakną "na szaro" - ja to nazywam "feldgrau", bo mi się kojarzy z kolorem niemieckich mundurów z II wojny.

    Kiedyś robiłem takie porównanie kolorów:

    image

    Od lewej: kontraktowa Alpha '76 od mojej dziewczyny, w środku moja kontraktowa Cherokee '75, po prawej cywilna Alpha, rocznik nieznany, ale robiona w USA.

    Na zdjęciu tego nie widać, ale ta kontraktowa Alpha ma w realu znacznie żywszy kolor niż ta cywilna po prawej.

    Tutaj porównanie tej cywilnej Alphy (lewa) do Cherokee (prawa):

    image

    Tutaj moje zdjęcie w cywilnej Alphie w świetle dziennym, widać ten "szarawy" odcień:

    image

    Tu zaś bezpośrednie porównanie mojej Cherokee z kontraktową Alphą mojej dziewczyny. Widać, że Cherokee ma bardziej oliwkowy odcień, Alpha z kolei bardziej w zieleń podpada.

    image

    Nad kieszeniami Alphy widać ciemniejsze, niesprane fragmenty tkaniny, gdzie były naszywki - taki był mniej więcej oryginalny kolor tej kurtki. Jak widać, mimo mniej oliwkowego koloru niż Cherokee, kontraktowa Alpha znacznie lepiej się prezentuje kolorystycznie niż cywilna - takie moje wnioski.

    Jeśli chodzi o kaptur w M65 - cóż, lepszy taki niż żaden, czasami. Jak na tamte czasy była to nowość, wprowadzona po doświadczeniach żołnierzy z przebywania w klimacie, gdzie dość często kapało na głowę. Wbrew pozorom, w kontraktach, ten kaptur całkiem nieźle powstrzymywał wodę, dopóki impregnat trzyma - sprawdzone na własnej skórze :)
  • ~tara
    Jeśli chcesz porównywać jakikolwiek kontrakt z cywilną kurtka czy innym kontraktem w kontekście odcienia materiału czy odszycia musisz porównać konkretny rocznik danego kontraktora np Alphy.Tylko to ma sens,ponieważ są widoczne różnice miedzy rocznikami.pozdrawiam
  • To też się zgadza. U jednego producenta mogą występować różnice zarówno w odcieniach materiału, jak i jakości szycia, a także w rozmiarówce.
    Praktycznie nie sposób znaleźć dwóch M65 całkowicie identycznych co do odcienia koloru, stopnia sprania, wyblaknięcia, czy też identycznych rozmiarowo co do milimetra.
  • Cherokee wypada tu zdecydowanie najładniej. Chyba będę wypatrywał jakiegoś kontraktu z tej firmy. Praktycznie nie widać na tej oliwce śladów sprania, z czym nawet kontraktowa Alpha sobie nie poradziła. Kolor jest intensywny i wygląda naprawdę dobrze. Trochę bardzo skomplikuje mi to sprawę bo nie bedę mogł zamówic sobie tego przez neta i trzeba będzie przed zakupem zobaczyć na żywo, ale muszę mieć taką oliwkową M 65.

    Wyciągnąć z tego można jeden wniosek. Alphy skiepściły się już na etapie cywilnej produkcji w USA, nie jak myślałem dopiero w Azji. Czy to stary model cywila z lat 80tych, czy nowy model po kilku praniach mamy szarą kurtkę.

    Lukabest wiem, że nie ma sensu porównywać cywila z kontraktem, ale miałem jeszcze nadzieję, że te pierwsze cywilne Alphy trzymały fason. Wniosek masz powyżej...
  • No, ja też nie twierdzę, że ze wszystkimi Alphami tak źle jest, ale w każdym razie z tymi, które widziałem.

    Co do Cherokee, to chyba ta firma miała jeden jedyny kontrakt w 1975 roku, bo jeszcze nie zdarzyło mi się widzieć M-ki Cherokee z innego rocznika. Wszystkie jakie widziałem na aukcjach, czy to na eBayu czy na Allegro, były tylko z 1975 roku.
  • Patrząc na to, co Cherookee szyje dzisiaj to chyba nawet dobrze, że im później kontraktu nie dali, bo by się skończyło na jakości takiej jak polski sprzęt ;)
  • Zależy, czy to Cherokee, które znamy z Tesco, to to samo Cherokee od kurtki... ja bym powiedział, że chyba nie :P
  • Tzn. firma to dokładnie ta sama ;) Nie powiem, żeby byli źli, bo widziałem sporo ciuchów tej firmy, które były spoko, ale robią też rzeczy - jak to ja nazywami - okazyjne, bo nosi się je sporadycznie.

    Za czasów kontraktu na Mkę robili też za***iste jeansy - jakość dorównująca levisom czy wranglerom(nawiasem mówiąc Wrangler też dostał kiedyś kontrakt w US Army za czasów ''Six Colors'' i ''Tri Color'' przy Pustynnej Tarczy/Burzy). Niestety z czasem obniżyli poprzeczkę.

    Ja tam mam jakiś sentyment do Unicora - nic nie wiem o tej firmie, prawdopodobnie nie szyje nic poza umundurowaniem, ale nigdy nie zaliczyłem wtopy przy tej firmie. Kiedyś lubiłem też Proppera, ale teraz starają się iść szlakiem przetartym przez Alphę. Ich cywilne ciuchy to konkretny szajs...
  • Unicora odnotowuję chyba tylko z BDU, z własnych obserwacji. Natomiast serio, nie przypuszczałbym, że firma amerykańska może zaopatrywać firmę brytyjską (Tesco) w ciuchy, szyte i tak na Dalekim Wschodzie, hehe :D
  • Świat marketingu jest pełen absurdów, Blatio ;) Póki można na tym zrobić biznes to z perspektywy Cherokee i Tesco nie ma w takiej współpracy nic dziwnego... No aczkolwiek sam widzisz, co Cherokee sobą reprezentuje.

    A tak poza tym to przestań mi kropkować posty! :D Jeszcze jak rzucam ostrymi tekstami to rozumiem, ale słowo ''za***isty'' już dawno zostało wykreślone ze słownika słów wulgarnych, sprawdź sam ;)
  • Wykreślone, może... ale nie z mojego słownika. Ja jestem stara szkoła i takich słów nie uznaję, póki tchu w piersiach starcza, bo używane publicznie kojarzą mi się li tylko i wyłącznie z niewychowanymi gimnazjalistami, z którymi miałem do czynienia przez ostatnie kilka lat swojej pracy ;)

    A co do słowników, to nawet taka durnota jak sjp.pl kwalifikuje go jako wulgaryzm:
    http://www.sjp.pl/zajebisty
  • No nie do końca ;) Nie temat na to, ale warto sprostować:

    Różnica:

    Tak więc trochę luzu, Blatio. Może i jesteś stara szkoła, ale żyje się po to, żeby się rozwijać i nawet papier toaletowy to wie ;) A w czasach gimnazjalnego regresu są poważniejsze problemy do rozwiązania niż czepianie się słówek ;)
  • Wiem, ale to taki mimo wszystko odruch, tyle się tego nasłuchałem, że mnie to za każdym razem w oczy i uszy kłuje ;)

    A wracając do tematu, to zastanawia mnie znowu sprawa różnic w materiale (jakość, kolor, gramatura) w M-kach, a konkretnie to, że znamy bardzo wiele firm, które produkowały (szyły) same kurtki - w artykule o M65 wzmiankowałem 20 znanych mi nazw - zarówno jeśli chodzi o oliwki, jak i woodlandy i deserty.
    Natomiast mnie interesuje co innego - czy ktokolwiek zna choć jedną nazwę tkalni, która produkowała NYCO na M-ki? Tego też musiało być sporo na terenie USA, ale przyznaję, że o tym akurat nie mam bladego ani zielonego pojęcia, w tym zakresie jestem ciemny.

    Podejrzewam, że tutaj sprawa na pewno nie będzie tak prosta jak np. z polskim ripstopem, który produkuje tylko jeden zakład w Polsce - Andropol. O amerykańskim NYCO nie wiem nic, a zasadniczo dla jakości kurtki i munduru sprawą zasadniczą jest właśnie tkanina.
  • Hehe, czyli wszystkie poszlaki wskazują na to, że NYCO powstaje na pustyni w Nevadzie :D
  • Hehe... no w końcu na początku to była ponoć tak "kosmiczna" technologia, że minęło parę ładnych lat, zanim producenci opanowali proporcje... Dlatego legenda głosi, że pierwsze M-ki miały w tym NYCO więcej bawełny, dlatego są takie gładkie w porównaniu do późniejszych :P
  • Blatio, dziękuję za "Wiem, ale to taki mimo wszystko odruch, tyle się tego nasłuchałem, że mnie to za każdym razem w oczy i uszy kłuje"
    ---------------------
    Zgredzik
  • 1. Idzie do mnie emka z naszywkami US ARMy i nazwiskiem zolnierza. (68r  :-D  )Kupilem z mysla o odpruciu naszywek ale boje sie ze zostana 'plamy' po naszywkach. Radzicie zostawic naszywki czy moge je smialo odpruc? 
    2. Jak to jest z legalnoscia naszywki US Army? Bodajze nie mozna w PL nosic ubran wojskowych. Nosicie MKI z naszywka US Army?
  • Martwy przepis... wątpię, żeby Cię ktoś ruszył za coś takiego. Tym samym wszystkie "militarne" piżamki dla dzieci z napisami "US Army" musiałyby być nielegalne :P
    Zupełnie się tym nie przejmuj ;)

    A co do odpruwania naszywek, to jeśli kurtka była prana i ma nieco sprany materiał, to bardzo możliwe, że pod naszywkami zostaną ciemniejsze plamy niespranego materiału, musisz się z tym liczyć. Problemu nie ma w nowych, nieruszanych, magazynowych M-kach. Zostaną wtedy tylko ślady po nitkach i igle maszyny (dziurki w tkaninie), które powinny zniknąć i się zneutralizować choćby po praniu.
  • Ja tam nie odpruwam.  Dla mnie z naszywkami jest bardziej stylowa.

    A co do przepisu chodzi o to, żeby nikt się nie podszywał pod żołnierza. Nikt się nie przyczepi za jedną naszywkę. Pozatym na kopiach M-ki też często się takowe pojawiają. Do mnie mimo, że chodzę już kilka ładnych lat nikt się nie przyczepił.


  • Znalazlem na innym forum tresc rozporzadzenia o zakazie noszenia umundurowania WP. No ale nie ma tam nic o umundurowaniu obcych armii- moze jest osobne rozporzadzenie. :

    O ZAKAZIE UŻYWANIA MUNDURÓW WP PRZEZ LUDNOŚĆ CYWILNĄ 

    Na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 21 grudnia 1978 r. o odznakach i mundurach (Dz. U. Nr 31, poz.130, z późn. zm.1)) zarządza się, co następuje: 

    § 1. 1. Mundur wojskowy składa się z kompletnych ubiorów: galowego, wyjściowego, służbowego, ćwiczebnego, polowego, specjalnego, roboczego i wieczorowego. 
    2. Części munduru wojskowego to elementy składowe ubiorów, o których mowa w ust. 1, określone w § 4—11 i § 13—15 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 2 grudnia 2004 r. w sprawie wzorów oraz noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy zawodowych i kandydatów na żołnierzy zawodowych (Dz. U. z 2005 r. Nr 7, poz. 53) oraz § 4—9 i § 11—13 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie wzorów, noszenia umundurowania, odznak i oznak wojskowych oraz uzbrojenia przez żołnierzy w czynnej służbie wojskowej (Dz. U. z 2005 r. Nr 7, poz. 54). 

    § 2. 1. Wprowadza się zakaz używania: 
    1) munduru wojskowego, o którym mowa w § 1 ust. 1, 
    2) części munduru wojskowego, o których mowa w § 1 ust. 2 — przez osoby nieuprawnione, chociażby przedmioty te zostały pozbawione oznak wojskowych. 
    2. Zakaz, o którym mowa w ust. 1, obejmuje: 
    1) mundury galowe generalskie wojsk lądowych oraz wojsk lotniczych wzór 92; 
    2) mundur galowy admirała wzór 92; 
    3) mundury galowe wojsk lądowych, wojsk lotniczych oraz Marynarki Wojennej wzór 92; 
    4) mundury wyjściowy i letnie generalskie wojsk lądowych oraz wojsk lotniczych wzór 92; 
    5) mundur wyjściowy i wyjściowy letni admirała; 
    6) mundur wyjściowy marynarski; 
    7) mundury wyjściowy i letnie oficerskie wojsk lądowych, wojsk lotniczych oraz Marynarki Wojennej wzór 92; 
    mundury służbowe generalskie, oficerskie i Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego wojsk lądowych, wojsk lotniczych oraz Marynarki Wojennej; 
    9) półfrak i spodnie ubiorów wieczorowych wojsk lądowych, wojsk lotniczych oraz Marynarki Wojennej; 
    10) płaszcze sukienne oficerskie i Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego wojsk lądowych, wojsk 
    lotniczych oraz Marynarki Wojennej; 
    11) mundur polowy wzór 93 (z nadrukiem pantera); 
    12) mundur polowy tropikalny wzór 93 (z nadrukiem pantera); 
    13) mundur polowy tropikalny w kamuflażu pustynnym; 
    14) ubranie ochronne (z nadrukiem pantera); 
    15) kombinezony pilota; 
    16) kurtka polowa wzór 93 (z nadrukiem pantera); 
    17) koszulo-bluza polowa wzór 93 (z nadrukiem pantera); 
    18) berety koloru: czarnego, bordowego, brązowego, niebieskiego, szkarłatnego, szarego i zielonego — ze znakiem orła wojskowego; 
    19) czapki rogatywki; 
    20) czapki garnizonowe Marynarki Wojennej oraz wojsk lotniczych; 
    21) furażerki wyjściowe i polowe wojsk lądowych oraz wojsk lotniczych; 
    22) sznury galowe; 
    23) pas żołnierski; 
    24) pas żołnierski z klamrą MW; 
    25) oznaki wojskowe. 

    § 3. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia głoszenia. 
    Minister Obrony Narodowej: J. Szmajdziński 
    Dziennik Ustaw Nr 216 — 14403 — Poz. 1827 
    1827 
    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ 
    z dnia 19 października 2005 r. 
    w sprawie zakazu używania munduru wojskowego lub jego części 
    ——————— 
    1) Zmiany wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. 
    z 1998 r. Nr 162, poz. 1126, z 2000 r. Nr 12, poz. 136 
    i Nr 120, poz. 1268 oraz z 2001 r. Nr 123, poz. 1353. 


    A w swojej mce odprulem naszywke z nazwiskiem zolnierza. Zostawilem US Army i symbol spadochronu. Nawet ze nie ma duzej roznicy miedzy kolorem kurtki a pod naszywka.
  • O tym mówi artykuł 61 kodeksu wykroczeń.

    "Art. 61.
    § 1. Kto przywłaszcza sobie stanowisko,
    tytuł lub stopień albo publicznie używa lub nosi odznaczenie, odznakę,
    strój lub mundur, do których nie ma prawa, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.

    § 2. Kto
    ustanawia, wytwarza, rozpowszechnia publicznie, używa lub nosi: godło,
    chorągiew albo inną odznakę lub mundur, co do których został wydany
    zakaz, albo odznakę lub mundur organizacji prawnie nieistniejącej, albo
    odznakę lub mundur, na których ustanowienie lub noszenie nie uzyskano
    wymaganego zezwolenia,
    podlega karze aresztu albo grzywny."
  • Witam!
    Posiadałem alphę w rozmiarze SR, ale niestety okazała się po pewnym czasie dla mnie za mała, w klacie no i w brzuchu niestety, więc ją sprzedałem. Teraz chce zakupić rozmiar MR poprzez firmę PENTAGON. Czy mając 170 cm wzrostu, no i w brzuchu pod pępkiem około 105 cm, w klacie 104 cm rozmiar MR plus podpinka będzie dla mnie dobry?
    Ps. Co sądzicie o alphach sprzedawanych przez wyżej wymienianą firmę? Pozdrawiam, marc.
  • Rozmiar powinien starczyć. Co do Alph rodem z Chin, bo tam są teraz produkowane te, o których mowa, to cóż... Opinie tych, którzy je mieli są takie, że jakość w porównaniu z kontraktami, czy też starymi amerykańskimi Alphami już nie ta...
  • Dzięki za odpis.

    A co sądzisz/sądzicie o tej ofercie?
  • 500pln? to zalezy ile masz kasy. Ja to bym w zyciu tyle nie dal.
    Jesli masz dostep do ebaya to szukaj tam, trafisz znacznie taniej.
  • marc_2006


    Kupowałem w tym tygodniu kurtkę  G1 od Lukabesta z Allegro.Dostał  ładne kurtki w rozmiarze  medium i large  ze "srebrnymi" i mosięznymi zamkami.Może znajdziesz coś dla siebie.


     

  • Dzieki za info. Na ebayu raczej nic ciekawego, a jak juz to i drogo kolo 100 dolarow plus koszty wysylki, wiec szukam na polskim allegro i w sklepach z odzieza wojskowa, ale tu raczej ciezko cos dostac.
    Chodzi mi o kurtke kontraktowa, nowa, kontraktor w sumie moze byc kazdy, z preferencja na alphe. Cena? Moge dac za super stan, czyli magazynowy, bez wad i z podpinka nawet 500 zl.

    Wynalazlem TO choc martwi mnie ta kieszen...
  • Ja bym się nie martwił kieszenią. Miałem w rękach np. trzy różne kontraktowe bluzy TCU, z których każda miała boki miechów kieszeni szyte z materiału o innym odcieniu. A w mojej M65 Cherokee stójka ma ciut ciut jaśniejszy odcień niż reszta kurtki. Czasami się zdarzały takie "kwiatki", że jakiś detal szedł z innej partii materiału.
  • Panowie, teraz pytanie co do rozmiaru. Moje wymiary to 170, 105 w klacie i 100 w pasie, czy rozmiar Medium bedzie dla mnie dobry, czy jak zaloze podpinke i sweter to nie bedzie za ciasno?
  • Wzrost to już Regular, wtedy kurtka nie będzie za krótka. Jeśli chodzi o szerokość, to zacząłbym się zastanawiać nad Large. Ja jak miałem jeszcze 104 w klacie i nieco powyżej 90 cm w pasie, to Medium było ok.
    Jakiś czas temu przybrałem na masie nieco i teraz mam 108 w klacie, ale w pasie już grubo ponad 90 cm ;)
    Medium niestety z podpinką zrobiło się ciasnawe, zwłaszcza na brzuchu niestety. Jeśli pod podpinkę jeszcze polar chciałem wrzucić, to już było serio ciasno.
    Przerzuciłem się na Large i pasuje wszystko.
  • Ale ja mam tylko 170 cm, rozmiar L
    R nie bedzie za długi?
  • 170 cm to już dolna granica, od której się zaczyna rozmiar Regular na długość. Owszem, możesz poszukać Short, ale wtedy istnieje ryzyko, że kurtka będzie Ci odsłaniała część tyłka. Kwestia gustu. 170 to wzrost, przy którym ciężko się zdecydować na wybór długości, bo to taka granica.

    Może to zdjęcie pomoże w wyborze:

    image

    Ja mam 175 cm wzrostu, a na sobie kurtkę Medium/Regular (jak się jeszcze mieściłem - na zdjęciu bez podpinki, tylko na t-shirt). Moja dziewczyna ma 166 cm i ma na sobie kurtkę Small/Short.
    Z rękawami na odmianę jest tak, że ja mam ręce krótsze niż większość ludzi, zaś moja narzeczona na odmianę ma dość długie i na nią długość rękawów w Small/Short jest nieco za mała.
    Z drugiej strony rozmiar Large/Short na pewno będzie obszerniejszy i może bardziej "zwisać" na długość niż Small/Short na mojej kobitce.
    Wszystko zależy, jak bardzo ktoś lubi mieć zakryty tyłek. Ja lubię dłuższe kurtki, zakrywające tyłek w całości.
  • Tylko czy w moim przypadku rozmiar LR nie bedzie wygladac jak sutanna? Ja do pasa jestem normalny (hehe), potem juz bardzo krotki, wiec troche obawiam sie o te dodatkowe centymetry, bo MR to 80 cm po plecach, a LR juz 82, prawda? Jak wczesniej mialem SR to na dlugosc byla w sam raz, wiec?
  • Z moich pomiarów dwóch L/R wynika, że po plecach mają tyle samo co moja M/R, czyli 78-79 cm. Trzecia L/R, nieco starsza, z początku lat 70-tych, ma chyba 80 cm w plecach. Teraz nie sprawdzę dokładnie, bo nie ma mnie w domu, ale z tego co kiedyś mierzyłem, to tak mniej więcej by było.
  • Kontrakty, ktore biore pod uwage pod wzgledem kupna, to rocznik 73 i 76. Czyli, jak dobrze zrozumialem rozmiar MR i LR pod wzgledem dlugosci jest taki sam, roznica jest w klacie?
  • Tak powinno być. Mogą się zdarzyć odchyłki w długości, ale to już zależy od producenta - w ramach jednego rozmiaru, nawet u tego samego producenta zdarzały się różnice w obwodzie i długości rzędu czasami do 2-3 cm. Ale reguła jest taka, że Regular powinno zawsze mieć jakieś 78-80 cm w plecach, a Short ok. 74-75 cm.
  • Ok, dzieki za pomoc! Zdecydowalem sie na rozmiar LR. Teraz tylko wybor kontraktora. Mam do wyboru Alpha, SoSew, Winfield, J.Ownbey...
  • Ok, dzieki za pomoc! Zdecydowalem sie na rozmiar LR. Teraz tylko wybor kontraktora. Mam do wyboru Alpha, SoSew, Winfield, J.Ownbey... a co ma kontraktor do wiatraka :P  jak kurtka kontraktowa to nie ma znaczenia , jak już bym się miał tak głowić i zastanawiać to bym brał owbneya  sosew